piątek, 16 września 2011

W stylu Maileg

Zobaczyłam takiego królika na jednym z czeskich blogów i też chciałam takiego mieć ,przeszukałam internet ale szablonu na królika nie znalazłam :( Wiec zrobiłam szablon sama ale nie było wcale łatwo ....Tydzień pracy ,kilkanaście arkuszy szarego papieru ,szkicowanie, mazanie gumką i od nowa gdy byłam zadowolona z kształtu przyszedł czas na szycie i to był koszmar .Dopiero wtedy wychodziły wszystkie niedociągnięcia wiec forme znowu musiałam poprawiać a to uszy za długie ,łapki za krótkie itp zużyłam na niego całe stare prześcieradło ale było warto :)Jestem zadowolona z efektu końcowego :) Królik wyszedł dość spory 67 cm .

Tak oto wygląda czy jest podobny do oryginału ?












poniedziałek, 5 września 2011

Troche nowości

Witam po wakacjach :) Trochę leniuchowałam i nie szyłam za wiele ale teraz zaczynam, wiec nowe wpisy będą częściej obiecuje :) Przedstawiam wam żyrafę którą uszyłam dla mojego synka na jego 4 urodziny , były ochy i achy ale niestety "złomek i inne auta " podobały się bardziej :)
W tym moim lenistwie udało mi się też uszyć coś dla siebie tzn dla domu :) Krzesła doczekały się wreszcie pokrowców i przybyło tez kilka dekoracji ....
Wracam do szycia na warsztacie dwaj Panowie doktorowie :) Pozdrawiam serdecznie .