czwartek, 15 września 2011

Panowie Doktorowie

Przedstawiam aniołki w lekarskich kitlach .












28 komentarzy:

  1. No ja nie mogę, ale bajer ... Skąd taki pomysł ? A ten doktorek z krawatem, to całkiem, całkiem ... Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy lekarskie aniolki beda moze na sprzedaz?;>

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne są !
    też szyłam podobne :)

    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacja, po prostu są bombowi!!! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. WOW !!! ale czad !!!!! cudni !!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mam słów! Dawno nie widziałam tak oryginalnych i niepowtarzalnych aniołków! Szkoda tylko, że w realu ich tak mało ;)
    kasica53

    OdpowiedzUsuń
  7. R E W E L A C Y J N I !!! No genialni!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Sama gębą się do nich uśmiecha  Są naprawdę niesamowici…

    OdpowiedzUsuń
  9. rewelacyjne, normalnie szok - cudni w każdym calu :)
    pozdrawiam serdecznie
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  10. Łał. Wielkie brawa. Świetny pomysł i wykonanie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuje za miłe słowa :) Aniołki zostały uszyte na zamówienie i będą prezentami dla prawdziwych lekarzy .

    OdpowiedzUsuń
  12. Booooooooooooooooskie!!!!!!!!! :D :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jacie!!!!!!!!!!!!!!!! To koniec!!!!! Ależ cudne!! Sprzedajesz je kochana??????????? To dopiero przepiękny prezent :DDDD

    OdpowiedzUsuń
  14. Padłam!!!! Są niesamowici!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Dla mnie bomba!!!!!!!!!!!!
    no nie mam słów...

    OdpowiedzUsuń
  16. genialne!!!
    są rewelacyjni...
    panom doktorom spadną kapcie gdy dostaną TAKI prezent :)))

    OdpowiedzUsuń
  17. Genialne!!!!U mnie w pracy zrobiłyby furorę!!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny pomysł, naprawdę boskie ;-)))!

    OdpowiedzUsuń
  19. To teraz może się pochwalę, że dziś odebrałam paczkę z Aniołami w środku i padłam z zachwytu!!! W rzeczywistości są jeszcze po stokroć bardziej rewelacyjni! Po tym jak zamówiłam dla mojego synka do pokoju literki z imieniem, poszewkę na poduszkę i Anioła w piżamie, to pomyślałam, że uda się realizacja wersji lekarskich ;-) Ale wykonanie i pomysł przeszły moje oczekiwania! Niedługo trafią do swoich "pierwowzorów" :-)) Bardzo dziękuję, na bank będę tu wracać i prosić o jeszcze.... :-))) Pozdrawiam, Ada

    OdpowiedzUsuń
  20. Oczom nie wierzę! Rewelacyjni!

    OdpowiedzUsuń