wtorek, 17 sierpnia 2010

Bunt !

I stało się moja najstarsza córka się zbuntowała ,a sprawa tyczyła się oczywiście mojego szycia .Usłyszałam że szyje tylko dla innych a nigdy dla nich ,przykre słowa ale prawdziwe ,wiec jako dobra mamusia uszyłam jej piórnik taki doroślejszy bo to już licealistka :)




A że mam jeszcze jedną córkę wiec musiałam uszyć jeszcze jeden ,ten jest z konikiem bo ona ma bzika na tym punkcie :)



Wykrój z Tildy troszke tylko skrócony żeby bardziej przypominał piórnik a nie kosmetyczke .

5 komentarzy:

  1. Piękne rzeczy tworzysz:)
    Z przyjemnością dodaję Twój blog do ulubionych.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj.
    Bardzo ladne rzeczy robisz. Podobnie jak ja lubisz szycie. Bede zagladala do Ciebie.
    pozdrawiam i zapraszam do mnie na www.majuhandmade.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Maja :)
    to ja zostanę u Ciebie na dłużej :)))
    sliczności - te podusie , serducha - dla mnie bomba !!!
    Jak znajdziesz chwile zapraszam w moje progi - http://madebyambrozja.blogspot.com/
    buziole :**

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej Maju:)
    Znam taki bunt- sama byłam jedną z córek :))krawcowej..:)
    Pięknie szyjesz, tak delikatnie, pastelowo, nastrojowo:)
    Pozdrawiam, Krysia

    OdpowiedzUsuń
  5. Córki pewnie bardzo zadowolone, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń