środa, 13 października 2010

Jeszcze ciepłe :)

Tak jak napisalam w tytule myszka jeszcze ciepla :)przed chwilką odcielam ostatnią nitke. Myszka w prezencie dla Joasi mam nadzieje że się ucieszy .


9 komentarzy:

  1. Na pewno się ucieszy bo myszka jest słodka ;)
    Widzę że ty taki nocny Marek jak i ja ;) Szyję aż skończę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Boska myszka!!!!!! Na pewno bedzie bardzo zadowolona!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Myszka jest urocza. Na pewno będzie się podobac
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. To dla mnie!!! Zartowalam ;) Ja bym sie starsznie ucieszyla! Myszka sliczna!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. slodziutka i w cieplutkich kolorkach, nic tylko przytulic :)

    OdpowiedzUsuń
  6. hej wiem ze nie lubisz sie bawic w wyroznienia no ale co poradze ze lubie twojego bloga hahaha... wiec tak czy siak musialam ci nagrode przyznac... zapraszam do siebie... chce zebys wiedziala ze jest tam dla ciebie....

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam ponownie i zapraszam po wyróżnienie do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń